W niewielkiej odległości od Kielc znajduje się miejsce niezwykłe. Miejsce, gdzie żyją ludzie, dla których pasja łączy się z umiejętnością udzielania pomocy.
W niewielkiej wiosce, Ostrowem zwanej, mieszkają bowiem, przygarnięci przez ludzi dobrej woli, pierzaści (i nie tylko) mieszkańcy. Udało nam się odwiedzić „Ptasi Azyl” – ośrodek prowadzony przez pana Janusza Wróblewskiego, który był również naszym przewodnikiem.
Pensjonariuszami ośrodka są przede wszystkim ptaki, które z różnych względów nie mają możliwości samodzielnej egzystencji i wymagają „ludzkiej” pomocy. Podczas naszej wizyty najwięcej widzieliśmy gołębi i bocianów, nie mniej znajdują się również m.in. kruki, dzięcioły, jerzyki i wiele innych. Część z nich żyje na wolnych wybiegach, część – w specjalnie przygotowanych wolierach.
Poza ptakami – w schronisku mieszkają również inni pensjonariusze – sarenka, jerze, wiewiórki.
Pomimo, że jest to ośrodek prywatny, jego opiekun chętnie udostępnia go zwiedzającym. Jest to świetne miejsce także dla dzieci. Pomijając zlokalizowany w lesie plac zabaw, dzieciaki mają możliwość pierwszego kontaktu z „dziką przyrodą”. Nasz Piotruś od razu zaprzyjaźnił się z młodą sarenką, która (dosłownie) z ręki mu jadła a następnie, niemalże jak pies, chodziła za nim krok w krok.
Świetne miejsce na krótki, weekendowy wypad z dzieciakami.
Warto również wspomóc pasjonatów i ich pensjonariuszy – szczegóły na stronie internetowej fundacji.
Ciekawe strony internetowe:
http://ptasiazyl.pl/ – Strona „Ptasiego Azylu” – Ośrodka Pomocy Dzikim Zwierzętom – Ostrów
Przybliżona lokalizacja GPS: